Niuniek błąkał się kilka tygodni po ogrodach i ulicach Mosiny. Został złapany 1 lipca - wtedy okazało sie, że to piękny i świetnie wychowany kocurek w typie Neva Masquarade. Futerko miał lichutkie, obsiadło go kilkadziesiąt kleszczy, był bardzo chudy, tylko piękne, niebieskie oczy wpatrywały się ufnie w człowieka. Po kastracji, podtuczeniu i pierwszej pielęgnacji futerka nie czekał długo na nowy dom. 15 lipca juz mieszkał na swoim. Jednak po dwóch tygodniach okazało się, ze Niuniek to typowy jedynak i dominant - nie potrafił żyć w zgodzie z innymi kotami ... 1 sierpnia znów zmienił dom. teraz jest jedynym kotem w domu, jest szczęśliwy i pięknieje z dnia na dzień! Powodzenia Niuńku w nowym życiu!